Biblia Piekarska - cz. 3 Biblia Piekarska
SŁOWA ŚW. JANA PAWŁA II SKIEROWANE DO PIELGRZYMÓW PIEKARSKICH
MYŚLĄ, SERCEM I MODLITWĄ JESTEM DZISIAJ W SANKTUARIUM MARYI - PANI ZIEMI ŚLĄSKIEJ
Myślą, sercem i modlitwą jestem dzisiaj w Sanktuarium Maryi - Pani Ziemi Śląskiej. Pozdrawiam wszystkich pielgrzymów, którzy przybyli na Piekarskie Wzgórze ze Śląska, Zagłębia i z innych okolic Polski, aby oddać hołd swej Matce i Opiekunce, a zwłaszcza pozdrawiam mężczyzn i młodzieńców zgromadzonych na dorocznej pielgrzymce. Jakże często wspominam czas, kiedy jako metropolicie
krakowskiemu dane mi było sprawować Najświętszą Ofiarę i głosić słowo Boże w tym Sanktuarium, które tak bardzo kochacie i tak tłumnie nawiedzacie nie tylko tradycyjnie w ostatnią niedzielę maja, ale i przez cały rok.
Przynosicie dzisiaj Matce Bożej Piekarskiej wasz codzienny trud i wysiłek, waszą ciężką i niebezpieczną pracę, to co was raduje i niepokoi. Wszystkie sprawy waszego życia osobistego, rodzinnego i zawodowego składacie u stóp Maryi. Pragnę złączyć się razem z wami w tym wielkim hołdzie miłości i wiary, bo jesteście bardzo bliscy Papieżowi, któremu nie była obca fizyczna praca i dlatego tak dobrze was rozumu Jesteście bliscy Kościołowi Chrystusa, tak jak bliski jest Mu cały trud ludzkiego bytowania na ziemi. Ta troska Kościoła przejawia się i teraz, kiedy w Polsce dokonują się głębokie zmiany społeczne. Jesteśmy świadkami dynamicznego rozwoju gospodarczego, z którym związane są decyzje niejednokrotnie bardzo drastyczne i bolesne. Dostrzegamy to zwłaszcza na Śląsku, gdzie dokonuje się restrukturyzacja górnictwa i hutnictwa. Pragnę tu przypomnieć, że rozwój nie może być procesem automatycznym i nieograniczonym. Obok praw ekonomii winien on kierować się prawami moralnymi, które wskazują zawsze na człowieka, jako podmiot, sprawcę, a także cel całego procesu produkcji... Trzeba zatem troszczyć się o wypracowanie takiego modelu rozwoju, który nie ogranicza się tylko do dziedziny gospodarczej, ale szanuje prawa człowieka, jego wymogi moralne, kulturowe i duchowe płynące z porządku prawdy i dobra właściwego istocie ludzkiej... Więcej wart jest człowiek z racji tego, czym jest, niż ze względu na to, co posiada...
Za przyczyną Maryi, Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, polecam Duchowi Świętemu wszystkich ludzi pracy Śląska i całej Polski. Polecam wasz codzienny trud, wasze domy, szpitale, uczelnie, kopalnie, zakłady, fabryki, wszystkie środowiska pracy. Niech panuje w nich atmosfera życzliwości, wzajemnego zaufania i szacunku dla pracowników i pracodawców. Niech prawo sprawiedliwości, miłości i solidarności zwycięża wszelkie formy egoizmu i niesprawiedliwości, chęć zysku oraz bezduszny materializm zapominający o godności człowieka. Polecam zwłaszcza tych, którzy pracy nie mają, albo którym zagraża widmo bezrobocia W szczególny sposób myślę tu o ludziach młodych, którzy w sposób najbardziej bolesny przeżywają dramat braku zatrudnienia. Moją modlitwą pragnę objąć rodziny, zwłaszcza te, które dotkliwie doświadczają skutków czasu przemian, borykając się z różnego rodzaju trudnościami.
Księdzu Arcybiskupowi, Biskupom Pomocniczym, kapłanom, rodzinom zakonnym, pielgrzymom i wszystkim ludziom pracy Śląska z serca błogosławię Wszystkim wam mówię w Duchu Świętym: Szczęść Boże!
(List z okazji pielgrzymki ludzi pracy do Matki Bożej Piekarskiej, Watykan, 31 maja 1998)