Dziesięć przykazań Bożych (cz.2) Profesorskim Okiem

3. Dekalog, przymierze i historia

Trzeba też ująć dekalog w kontekście perykopy synajskiej: jest on wyrazem woli Boga – Zbawcy. Dekalog nie jest więc kodeksem prawa naturalnego, streszczeniem norm etycznych, które wynikają z moralnej świadomości człowieka. Właściwie nie jest to nawet prawo, lecz wskazówki pozbawione sankcji i wyrażone w formie negatywnej.

Stary Testament nigdy nie nazywa ich prawem; są to zakazy apodyktyczne, ważne bezwarunkowo; stanowią ścisłe wyznaczenie granic, poza którymi Izrael nie może już egzystować jako lud przymierza w łączności z Jahwe, swym Bogiem. Stąd minimalny zakres tym wymagań, które dadzą się policzyć na palcach!

Izrael stał się ludem Bożym na mocy zbawczych wydarzeń Wyjścia. Obecnie Bóg zbawienia ukazuje mu swą wolę, aby mógł nadal trwać w sytuacji łaski. Dekalog trzeba więc interpretować jako ochronę więzi ludu z Jahwe. Wartość dekalogu polega na utrzymaniu wzajemnej przynależności: „Jam jest twój Bóg, a tyś jest moim ludem”.

W konsekwencji trzeba rozróżnić między pierwszą a drugą tablicą dekalogu. Przykazanie główne („Jam jest PAN”) nadaje ważność dalszym. Wyłączna przynależność Izraela do Jahwe stanowi podstawę szczegółowych wymagań etycznych: lud winien skonkretyzować swą więź z Panem, aby jej nie zniszczyć przez bałwochwalstwo. Stąd też zakaz pracy w szabat jest właściwie nakazem pozytywnym: „pamiętaj” o uświęceniu dnia przymierza. Tak przechodzimy do drugiej tablicy: zaczyna się ona pozytywnym wezwanie do „czci” rodziców i prowadzi do szczegółowych zakazów naruszenia cudzej własności.

Przymierze i dekalog wiążą się ściśle z historią zbawienia. Na początku było Wyjście, gest łaski i miłości Jahwe względem Izraela. Ewangelia wyzwolenia poprzedza dekalog nie tylko chronologicznie. „Dziesięć słów” zależy bowiem od wydarzeń zbawczych; darmowa inicjatywa Boga daje Mu prawo do ogłoszenia przykazań. Ze strony Izraela przyjęcie Dekalogu oznacza uznanie Jahwe za Zbawcę historycznego, i uznanie siebie za lud zbawiony. Nie chodzi tu zatem tylko o posłuszeństwo Bożym nakazom etycznym; chodzi głównie o konkretne przylgnięcie do wiary.

Tradycja „elohistyczna” podkreśla świadome przylgnięcie plemion izraelskich do treści Księgi Przymierza (Wj 24,7b: „Wszystko co powiedział Pan uczynimy i będziemy posłuszni”). Dopiero wtedy Mojżesz pokropi lud krwią ofiarną i wypowie formułę przymierza: „Oto krew przymierza, które Pan zawarł z wami na podstawie wszystkich tych słów” (24,8). Dekalog jest więc konkretyzacją pozytywnej odpowiedzi Izraela na dar łaski.

4.Interpretacja w kręgach deuteronomicznych

Nie zmienia ona pierwotnego sensu dekalogu, lecz go pogłębia. Włącza go bowiem w rzeczywistość przymierza, którą odczytuje w świetle traktatów hetyckich z II tysiąclecia. Oto np. istotne elementy umowy wiążącej króla Hattuszy z jego wasalami: a) autoprezentacja wielkiego króla, np.: „Tak mówi słońce Szupililiuma, wielki król, król kraju Hatti, bohater”; b) prolog historyczny, który streszcza akty łaski suwerena względem wasala; c) wykaz warunków przymierza: całkowite posłuszeństwo suwerenowi i wymogi szczegółowe; d) wzmianka o sankcjach w przypadku niewierności i zdrady; e) zapis kontraktu, który składano w świątyni i odczytywano co roku; f) wezwanie bóstw obu stron na świadków.

Nurt deuteronomiczny czerpał z tego wzorca. Struktura Powtórzonego Prawa (Pwt) uwzględnia trzy istotne elementy traktatów hetyckich: prolog historyczny (1-11), zobowiązania płynące z kontraktu (12-26), przekleństwa jako sankcje (28). Również Dekalog powtarza ten schemat: a) autoprezentacja Jahwe („Jam jest Pan, Bóg twój”); b) prolog historyczny w formie skrótowej („Który cię wywiódł z ziemi egipskiej”), c) zobowiązanie podstawowe („Nie będziesz miał innych bogów obok Mnie, nie będziesz czynił obrazów”); d) zobowiązania szczegółowe.

Teolog zwany „deuteronomistą” uważa zbawcze dzieło Jahwe za fundament posłuszeństwa ludu względem Jego woli wyrażonej w Dekalogu. istnieje więc wzajemna więź między historią zbawczą a Dekalogiem: bez tej historii Dekalog byłyby tylko kodeksem norm wiążących ze swej natury; i odwrotnie: historia zbawcza bez dekalogu sprowadza się do rzeczywistości magicznej narzuconej człowiekowi.

Inną cechą teologii deuteronomisty jest podkreślenie zobowiązania podstawowego w Pwt 1-11. Kaznodzieja wyraża to na różne sposoby: wyłączna cześć Jahwe (5,6); zakaz czci bóstw kananejskich (6,5), cześć dla Jahwe (6,13), zakaz chodzenia za obcymi bogami (6,14), przestroga, by nie zapominać o Jahwe (8,11), nie chełpić się posiadaniem ziemi, która jest darem Bożym (9,4-6). Łatwo w tym formułach dostrzec wpływ środowiska, a zwł. wiarę „deuteronomisty”. Wyłączna przynależność do Jahwe, naśladowanie Go i umiłowanie – to typowe zwroty kontraktów hetyckich, wyrażające postawę wasali względem suwerena. Zakaz czci obcych bogów to element walki deuteronomisty z kultami Kanaanu. Wyłączna cześć dla Jahwe wyraża się w posłuszeństwie Jego woli. Wezwanie, by nie zapominać o Jahwe miało sens w okresach dobrobytu, gdy rodziła się w Izraelu pokusa samowystarczalności. Wreszcie zachęta, by nie chełpić się zasługami przed Bogiem jest zawsze aktualna.

Z drugiej strony zróżnicowanie formuł zobowiązania podstawowego dowodzi jego ważności. Ostatnia księga Prawa (Pwt) wzywa Izraela do „opcji fundamentalnej” na rzecz Jahwe, zarazem jednak podaje liczne przykazania szczegółowe, oparte na tym podstawowym wyborze.

5. Nowy Testament

Pisma Nowego Testamentu  potwierdzają ważność Dekalogu, ale też nawiązują do jego streszczenia w przykazaniu miłości i do przewyższenia w naśladowaniu Chrystusa. Oto istotne teksty Ewangelii:

W opowiadaniu o bogatym młodzieńcu (Mt 19,16-22 i paral.), jego dialog z Jezusem dotyczy drogi, jaką idzie się ku zbawieniu. Tak zresztą młodzieniec sformułował swe pytanie. Otóż odpowiedź Chrystusa najpierw wylicza nakazy Dekalogu. Mateusz jednak (inaczej niż Mk i Łk) dołącza do nich nakaz miłości bliźniego z Kpł 19,18. Zachowanie przykazań jest więc konieczne, ale nie wystarcza. Młodzieniec przestrzegał przykazań, a jednak czegoś mu brakowało: „sprzedaj wszystko, rozdaj ubogim i chodź za Mną”. Charakterystyczna dla Mateusza jest formuła: „jeśli chcesz być doskonały”, paralelna do pierwszej: „jeśli chcesz wejść do życia”. Nie jest to tylko „rada ewangeliczna”, lecz niezbędny warunek życia wiecznego. „Doskonałość” według Mateusza jest wymagana od wszystkich , a nie tylko od wybranych dusz.

Znamienna jest też dyskusja na temat największego przykazania (Mt 23,34-40), związana z pojęciem „głównego zobowiązania w Prawie”. W odpowiedzi Jezus wymienia nie jedno, lecz dwa przykazania (Pwt 6,5 i Kpł 19,18). Stwierdza tym samym zrównanie miłości Boga i bliźniego. Inaczej jednak niż Marek i Łukasz, Mt dodaje: „Na tych dwu przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy”. Według Mateusza zatem wola Boża objawiła się już w Starym Testamencie, ale jeszcze w sposób niedoskonały. To Chrystus jest wypełnieniem Prawa i Proroków opierając ich naukę na fundamencie pełnej miłości Boga i miłości bliźniego. Mateusz nie tyle zrównuje oba przykazania, co raczej podkreśla ich kluczowe znaczenie dla całego objawienia Bożego.

Równie ważny jest tekst Rz 13,9n: św. Paweł streszcza tu Boży nakaz miłości bliźniego jako spełnienie Prawa. Apostoł cytuje wprost pewne nakazy drugiej tablicy dekalogu, pomijając zakaz fałszywego świadectwa; ogólnie jednak odsyła do „wszystkich innych przykazań”. Co więcej, Paweł poucza najpierw, że jedynym długiem winna być odtąd miłość wzajemna” (13,8). Mówiąc, że „miłość nie czyni zła bliźniemu”, nawiązuje on do poprzednich zachęt: „Nie odpłacajcie złem za złe; o ile możliwe i od was zależne, zachowuje pokój ze wszystkimi” (12,17-21). W tym kontekście przykazanie miłości bliźniego nabiera wymiaru uniwersalnego.

Św. Jan w Ewangelii i w Listach na pierwszy plan wysuwa nakaz braterskiej miłości, „przykazanie nowe”, choć jednocześnie „stare”, bo w interpretacji Chrystusa uzasadnione Jego miłością ofiarną i przekazane w tradycji Kościoła (J 13,34; 1 J 2,7n; 2 J 5).

31
Grudnia

Autor wpisu

Adam