Kuszenie Jezusa - Duccio di Buoninsegna Sztuka Zadumy - Zaduma nad Sztuką

Urodził się mniej więcej w połowie XIII stulecia, natomiast pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1278 roku. Mówi się w niej, że młody artysta udekorował malowidłami i znakomitą ornamentyką dwanaście kas na dokumenty w urzędzie miejskim w Sienie. Choć pracą tą przysłużył się społeczności miasta, Duccio obywatelem był krnąbrnym. Odmawiał wzięcia udziału w wojnie przeciw Maremmie, odmówił złożenia przysięgi przed władzami cywilnymi, a także został oskarżony o praktyki magiczne, za co musiał zapłacić karę.

Mówi się, że na przełomie XII i XIII w. Siena swoimi rozmiarami dorównywała Paryżowi i z pewnością należała do najważniejszych miast Europy. Okolona była grubymi murami, spośród których w niebo wystrzeliwały majestatyczne wieże. Miasto położone w ten sposób doskonale wpisywało się w lekko pagórkowaty, choć przecież niemal płaski pejzaż Toskanii. Miasto słynęło z przemysłu wełnianego, z niemal demokratycznych rządów i ... ze sztuki w każdym wymiarze. Na przełomie XIII i XIV wieku powstała tu cudowna katedra, oryginalny rynek w kształcie muszli i imponujący Palazzo Publico. Ten ostatni przepełniony jest średniowiecznymi freskami, wśród których pięknem urzekają Maesta, Wódz Guidoriccio da Fogliano czy Alegorie dobrych i złych rządów, czyli ikonografia alegorycznych cnót i wad. Styl katedry to konglomerat elementów sztuki romańskiej i gotyku. Uwagę przykuwa ambona Nicola Pisana, na której płaskorzeźbach przedstawiono życie Chrystusa i sąd ostateczny. Właśnie w taki klimat wpisuje się twórczość Duccia.

O ile wysoce prawdopodobne są wizyty artysty w Rzymie czy Florencji, o tyle trudno udowodnić, że Duch de Sienne, który przebywał w Paryżu to rzeczywiście Duccio. Nie ma też wystarczających dowodów na go bytność na wschodnim wybrzeżu Italii. W 1285 roku zajął się malowaniem Madonny z Dzieciątkiem dla kościoła Santa Maria Novella we Florencji. Błędnie dzieło to przypisano Ciambue. Najbardziej znanym dziełem Duccia jest „Maesta”, zdobiąca niegdyś katedrę w Sienie. Bez wątpienia tu odbija się najpełniej kunszt artysty. Kiedy ukończył go w 1311 roku, z jego warsztatu do katedry przemaszerowano procesją, w której wzięło udział pół miasta. Niewiele więcej wiemy o życiu artysty. Można wymienić kilka tytułów jego dzieł oraz to, że umiera prawdopodobnie w lecie 1319 roku.

Duccio jest przedstawicielem włoskiego stylu bizantyńskiego. Styl ten dominował w sztuce Kościoła Wschodniego od V w. do 1453 roku, a więc do zajęcia Konstantynopola przez Turków. Zaznaczył się przede wszystkim w ikonach, mozaikach i freskach. Choć w Europie Zachodniej został wyparty przez nurty renesansowe, pozostawał wciąż żywo obecny w Kościele Ortodoksyjnym. Szkoła sieneńska odznaczała się elegancją późnego gotyku łączoną z ornamentyką bizantyńską.

Na Kuszeniu Jezusa wierność opowiadaniu biblijnemu przeplata się z realiami Italii z przełomu XIII i XIV wieku. Czerwień szaty Chrystusa wskazuje na Jego bóstwo i królewską godność zarazem, niebieski płaszcz, który ją okrywa świadczy niemal, że całe niebo sprzysięgło się przeciw szatanowi i wspiera pokonującego diabła Syna Bożego. Stąd niemal władczy wygląd Chrystusa. Zdaje się, że to nie On jest kuszony, ale że to szatan słuchać musi Jego rozkazów; dobitnie podkreśla to wyciągnięta w stronę diabelskiego przeciwnika ręka z długim palcem. A potężna skała, na której rozgrywa się scena, choć przypomina żółte piaski Pustyni Judzkiej, to w alegorycznej interpretacji oznaczać może Kościół, który się ostoi, a bramy piekieł go nie przemogą.

Szatan rzeczywiście przedstawiony jest jako anioł, z dużymi skrzydłami; anioł jednak upadły, o czym świadczy czerń użyta do przedstawienia postaci. Za do dwaj aniołowie stojący z Chrystusem, to typowo niebiańskie stworzenia: łagodna, aczkolwiek wyraźna kolorystyka, harmonijne proporcje ciała, układna postawa i skupione oczy. Otaczające skały zamki symbolizować mają wszystkie królestwa świata. Królestwa te do złudzenia przypominają pałace i kościoły Sieny, co świadczyć może o zakochaniu artysty w jego mieście.


ks. Mariusz Rosik

17
Października

Autor wpisu

Adam