Druga rekoronacja obrazu MB Piekarskiej Dekada Historyczna
Trzecia koronacja wizerunku Matki Boskiej Piekarskiej odbyła się w czasie, gdy sanktuarium piekarskie było dobrze już znane nie tylko w Polsce, ale i poza granicami kraju-głównie z organizowanej tu corocznie w maju stanowej pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców, która stała się największą pielgrzymką męską na świecie. Do tego tak dużego znaczenia tej pielgrzymki w życiu diecezji i poza jej obszarem przyczyniły się pastoralne koncepcje biskupa Herberta Bednorza, wśród których naczelne miejsce zajmowało zawsze duszpasterstwo robotników. Podczas jego biskupiej posługi na pielgrzymkach piekarskich decydowały się wielkie sprawy Kościoła i ludzi pracy na Śląsku. Ze wzgórza piekarskiego wołał on w ich imieniu o pozwolenie na budowę nowych kościołów, o zniesienie czterobrygadowego systemu pracy, zakładającego pracę w niedzielę i w ogóle o wolny od pracy dzień świąteczny. Piekary dawały więc robotnikom przeżycie siły wiary w wymiarze społecznym. Tam stawiano opór siłom zła, krzepiono ducha i nadzieję na zwycięstwo dobra i sprawiedliwości.
Taki charakter pielgrzymek sprawił, że do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, którą tak zaczęto nazywać, zaczęli przybywać robotnicy z całej Polski, a także pielgrzymi z zagranicy, pragnący osobiście zobaczyć i przeżyć tę robotniczą manifestację wiary.
W tym klimacie wciąż wzrastającego kultu Matki Boskiej Piekarskiej, w nocy z 29 lutego na 1 marca 1984 r. dokonano kolejnej profanacji i kradzieży koron piekarskich. Wierni ze Śląska i innych regionów Polski odpowiedzieli na to świętokradztwo jeszcze większą czcią i przywiązaniem do Kościoła. Od tego dnia bowiem codziennie przychodziło lub przyjeżdżało do Piekar kilkanaście pielgrzymek, aby za dokonaną profanację zadośćuczynić i wynagrodzić modlitwą. Sprawdziły się słowa ks. biskupa Bednorza, który w dzień po profanacji powiedział: „Bóg największe zło może przemienić w największe dobro". W całej też diecezji w niedzielę 4 marca we wszystkich kościołach odprawiano specjalne nabożeństwa przebłagalne za dokonaną profanację.
Rozpoczęcie przygotowań do trzeciej już koronacji wizerunku Matki Boskiej Piekarskiej ogłoszono już w sierpniu 1984 r. w czasie stanowej pielgrzymki kobiet i panien do Piekar.
Rozpoczęcie przygotowań do trzeciej już koronacji wizerunku Matki Boskiej Piekarskiej ogłoszono już w sierpniu 1984 r. w czasie stanowej pielgrzymki kobiet i panien do Piekar.
Zapowiedź trzeciej koronacji - Słowo Biskupa Herberta Bednorza na rozpoczęcie pielgrzymki kobiet do Piekar w 1984 r.:
Kolejna koronacja cudownego obrazu miała zostać przeprowadzona we wrześniu 1985 r. podczas obchodów 60-lecia diecezji katowickiej.
W tym czasie Diecezjalna Komisja ds. Sztuki Sakralnej zatwierdziła projekt nowych koron, których twórcą był plastyk Roman Nyga; sporządzenie ich zlecono bratu Marianowi Jastrzębskiemu.
W związku z kanonicznym przejściem na emeryturę biskupa Herberta Bednorza dalsze prace organizacyjne przed koronacją prowadził biskup Damian Zimoń, który 18 czerwca 1985 r. objął rządy w diecezji. 7 lipca zwrócił się on z prośbą o przywilej rekoronacji do rzymskiej Kongregacji Kultu Bożego. Po jej pozytywnym rozpatrzeniu wystosował 24 sierpnia pisemną prośbę do biskupa Herberta Bednorza o dokonanie tego aktu koronacyjnego.
Całą akcję duszpasterskiego przygotowania ludu oraz ogólny i szczegółowy program obchodów rekoronacji ustalono na zebraniach organizacyjnych, którym przewodniczył biskup Zimoń. Opracowano program duchowego odnowienia wiernych, który miał być realizowany we wszystkich parafiach diecezji. Od lutego 1985 r. każda pierwsza niedziela miesiąca była poświęcona Matce Boskiej Piekarskiej. We wszystkich kościołach odbywały się wtedy specjalne nabożeństwa maryjne, a tematyka kazań mszalnych dotyczyć miała rekoronacji. Ogólnodiecezjalnym przygotowaniem była także stanowa pielgrzymka mężczyzn w maju i kobiet w sierpniu. Bezpośrednim przygotowaniem była trwająca w całej diecezji od 8 września 1985 r. nowenna o charakterze ekspiacyjnym za wyrządzoną przez świętokradztwo zniewagę. Stałym elementem przebłagalnych nabożeństw nowenny była odmawiana codziennie „Litania do Matki Boskiej Piekarskiej". Do koronacji wielu wiernych przygotowało się również indywidualnie przez modlitwy, a przede wszystkim poprzez sierpniową abstynencję, którą - na zawarte w liście pasterskim z 15 lipca wezwanie Biskupa Diecezjalnego - przedłużono do 15 września.
Specjalnym programem przygotowania objęto także piekarską wspólnotę parafialną. Oprócz zewnętrznych przygotowań, takich jak odnowienie wnętrza bazyliki i renowacji innych zabudowań sakralnych, zwłaszcza tzw. Rajskiego Placu, podjęto również szereg inicjatyw duszpasterskich w parafii. Parafianie piekarscy przygotowali się do koronacji przez trwające do września 1984 r. pierwszopiątkowe nocne adoracje, a także poprzez wtorkowe nowenny i liczne nabożeństwa maryjne. Bezpośrednim zaś przygotowaniem były przeprowadzone w parafii od 5 do 12 września misje, którym przewodniczyli franciszkanie. Tę duchową odnowę zakończono w uroczystość Matki Boskiej Piekarskiej Mszą św. celebrowaną przez biskupa diecezjalnego.
Trzecia koronacja w dziejach piekarskiego sanktuarium maryjnego odbyła się w niedzielę 15 września 1985 r. Uroczystości koronacyjne rozpoczęły się już w sobotę 14 września o godzinie 16.00 nieszporami maryjnymi i rozważaniami różańcowymi, po których została odprawiona Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem biskupa Józefa Kurpasa. Nastąpiło potem całonocne czuwanie przed obrazem Matki Bożej, które niejako kończyło okres wewnętrznego przygotowania do koronacji.
Następnego dnia przy pięknej słonecznej pogodzie Wzgórze Kalwaryjskie wypełniła ponad stutysięczna rzesza czcicieli Maryi Piekarskiej. Przy biciu dzwonów wyruszyła na kalwarię procesja z obrazem, który został tam umieszczony na specjalnie przygotowanym tronie koronacyjnym. Po powitaniu Maryi przez przedstawicieli śląskich rodzin głos zabrał nowy biskup katowicki Damian Zimoń, który przypomniał najpierw kilkuwiekową tradycję koronowania obrazów Matki Bożej oraz nawiązał do historii kultu Maryi Piekarskiej czczonej na Śląsku jako Matkę Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył biskup senior Herbert Bednorz razem z biskupem katowickim Damianem Zimoniem, biskupami pomocniczymi: Józefem Kurpasem, Januszem Zimniakiem i innymi kapłanami. Po Ewangelii kustosz sanktuarium ks. Władysław Student zwrócił się z prośbą do biskupa Herberta Bednorza o dokonanie aktu koronacji wizerunku. Po okolicznościowych modlitwach i poświęceniu koron nastąpił kulminacyjny moment uroczystości: nałożenie nowych koron na głowę Dzieciątka i Jego Matki. W ten sposób Matka Boża z Piekar została uczczona. Potwierdził to także zebrany lud wołający potężnym głosem trzykrotnie: „Królowa Śląska, Maryja Piekarska, niech żyje!". Warto nadmienić, że ta wrześniowa uroczystość w Piekarach, zgodnie z życzeniem biskupa Damiana Zimonia, stworzyła także robotnikom Śląska możliwość podziękowania przechodzącemu w stan spoczynku Pasterzowi diecezji katowickiej, biskupowi Bednorzowi za jego wieloletni trud i walkę o ich prawa i sprawiedliwość społeczną.
W tym czasie Diecezjalna Komisja ds. Sztuki Sakralnej zatwierdziła projekt nowych koron, których twórcą był plastyk Roman Nyga; sporządzenie ich zlecono bratu Marianowi Jastrzębskiemu.
W związku z kanonicznym przejściem na emeryturę biskupa Herberta Bednorza dalsze prace organizacyjne przed koronacją prowadził biskup Damian Zimoń, który 18 czerwca 1985 r. objął rządy w diecezji. 7 lipca zwrócił się on z prośbą o przywilej rekoronacji do rzymskiej Kongregacji Kultu Bożego. Po jej pozytywnym rozpatrzeniu wystosował 24 sierpnia pisemną prośbę do biskupa Herberta Bednorza o dokonanie tego aktu koronacyjnego.
Całą akcję duszpasterskiego przygotowania ludu oraz ogólny i szczegółowy program obchodów rekoronacji ustalono na zebraniach organizacyjnych, którym przewodniczył biskup Zimoń. Opracowano program duchowego odnowienia wiernych, który miał być realizowany we wszystkich parafiach diecezji. Od lutego 1985 r. każda pierwsza niedziela miesiąca była poświęcona Matce Boskiej Piekarskiej. We wszystkich kościołach odbywały się wtedy specjalne nabożeństwa maryjne, a tematyka kazań mszalnych dotyczyć miała rekoronacji. Ogólnodiecezjalnym przygotowaniem była także stanowa pielgrzymka mężczyzn w maju i kobiet w sierpniu. Bezpośrednim przygotowaniem była trwająca w całej diecezji od 8 września 1985 r. nowenna o charakterze ekspiacyjnym za wyrządzoną przez świętokradztwo zniewagę. Stałym elementem przebłagalnych nabożeństw nowenny była odmawiana codziennie „Litania do Matki Boskiej Piekarskiej". Do koronacji wielu wiernych przygotowało się również indywidualnie przez modlitwy, a przede wszystkim poprzez sierpniową abstynencję, którą - na zawarte w liście pasterskim z 15 lipca wezwanie Biskupa Diecezjalnego - przedłużono do 15 września.
Specjalnym programem przygotowania objęto także piekarską wspólnotę parafialną. Oprócz zewnętrznych przygotowań, takich jak odnowienie wnętrza bazyliki i renowacji innych zabudowań sakralnych, zwłaszcza tzw. Rajskiego Placu, podjęto również szereg inicjatyw duszpasterskich w parafii. Parafianie piekarscy przygotowali się do koronacji przez trwające do września 1984 r. pierwszopiątkowe nocne adoracje, a także poprzez wtorkowe nowenny i liczne nabożeństwa maryjne. Bezpośrednim zaś przygotowaniem były przeprowadzone w parafii od 5 do 12 września misje, którym przewodniczyli franciszkanie. Tę duchową odnowę zakończono w uroczystość Matki Boskiej Piekarskiej Mszą św. celebrowaną przez biskupa diecezjalnego.
Trzecia koronacja w dziejach piekarskiego sanktuarium maryjnego odbyła się w niedzielę 15 września 1985 r. Uroczystości koronacyjne rozpoczęły się już w sobotę 14 września o godzinie 16.00 nieszporami maryjnymi i rozważaniami różańcowymi, po których została odprawiona Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem biskupa Józefa Kurpasa. Nastąpiło potem całonocne czuwanie przed obrazem Matki Bożej, które niejako kończyło okres wewnętrznego przygotowania do koronacji.
Następnego dnia przy pięknej słonecznej pogodzie Wzgórze Kalwaryjskie wypełniła ponad stutysięczna rzesza czcicieli Maryi Piekarskiej. Przy biciu dzwonów wyruszyła na kalwarię procesja z obrazem, który został tam umieszczony na specjalnie przygotowanym tronie koronacyjnym. Po powitaniu Maryi przez przedstawicieli śląskich rodzin głos zabrał nowy biskup katowicki Damian Zimoń, który przypomniał najpierw kilkuwiekową tradycję koronowania obrazów Matki Bożej oraz nawiązał do historii kultu Maryi Piekarskiej czczonej na Śląsku jako Matkę Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył biskup senior Herbert Bednorz razem z biskupem katowickim Damianem Zimoniem, biskupami pomocniczymi: Józefem Kurpasem, Januszem Zimniakiem i innymi kapłanami. Po Ewangelii kustosz sanktuarium ks. Władysław Student zwrócił się z prośbą do biskupa Herberta Bednorza o dokonanie aktu koronacji wizerunku. Po okolicznościowych modlitwach i poświęceniu koron nastąpił kulminacyjny moment uroczystości: nałożenie nowych koron na głowę Dzieciątka i Jego Matki. W ten sposób Matka Boża z Piekar została uczczona. Potwierdził to także zebrany lud wołający potężnym głosem trzykrotnie: „Królowa Śląska, Maryja Piekarska, niech żyje!". Warto nadmienić, że ta wrześniowa uroczystość w Piekarach, zgodnie z życzeniem biskupa Damiana Zimonia, stworzyła także robotnikom Śląska możliwość podziękowania przechodzącemu w stan spoczynku Pasterzowi diecezji katowickiej, biskupowi Bednorzowi za jego wieloletni trud i walkę o ich prawa i sprawiedliwość społeczną.
Słowo Księdza Biskupa Herberta Bednorza na zakończenie Mszy św.:
Po skończonej Mszy św. biskup Zimoń dokonał aktu zawierzenia Diecezji Maryi Piekarskiej, dziękując Jej równocześnie, że lud Śląska pozostał wierny Bogu, Ewangelii, Krzyżowi i swoim pasterzom.
Akt zawierzenia Diecezji Maryi Piekarskiej:
Wyrazem tej wdzięczności całego ludu dla Matki Piekarskiej był złożony o 13.30 hołd stanów. Nabożeństwo prowadził ks. H. Zganiacz. Hołd składali kolejno, dzieci, matki, ojcowie, bractwo trzeźwości, górnicy, hutnicy, górale, inteligencja, rolnicy, osoby niepełnosprawne, kapłani, siostry zakonne, klerycy.
Uroczystość rekoronacji zakończyły nieszpory, po których procesja z koronowanym obrazem wróciła do Bazyliki.
Druga rekoronacja piekarska, która przypadła w 60. roku istnienia diecezji katowickiej, wywarła - jak poprzednie - duże wrażenie na wiernych. Wtedy spełniły się nie tylko słowa wypowiedziane w kilkanaście godzin po profanacji przez biskupa Herberta Bednorza - „Bóg może największe zło przemienić w największe dobro"- ale zrodziła się nowa nadzieja na przemianę w sytuacji polityczno-społecznej kraju, rządzonego przez ateistyczny reżim komunistyczny, a tym samym na religijną odnowę codziennego życia wiernych.
Uroczystość rekoronacji zakończyły nieszpory, po których procesja z koronowanym obrazem wróciła do Bazyliki.
Druga rekoronacja piekarska, która przypadła w 60. roku istnienia diecezji katowickiej, wywarła - jak poprzednie - duże wrażenie na wiernych. Wtedy spełniły się nie tylko słowa wypowiedziane w kilkanaście godzin po profanacji przez biskupa Herberta Bednorza - „Bóg może największe zło przemienić w największe dobro"- ale zrodziła się nowa nadzieja na przemianę w sytuacji polityczno-społecznej kraju, rządzonego przez ateistyczny reżim komunistyczny, a tym samym na religijną odnowę codziennego życia wiernych.
tekst: ks. Piotr Mrozek
fragmenty nagrań ze zbiorów śp. ks. Franciszka Rajcy
24
Marca