Chrystus Seraficki Zabytki Sakralne
Wszystkie rzeczy widzialne, pouczające nas przez wzrok symbolicznie, to jest obrazowo, służą do przedstawienia i oznaczenia rzeczy niewidzialnych ... ponieważ piękno rzeczy widzialnych tkwi w ich formach ... piękno widzialne jest obrazem piękna niewidzialnego.
Hugon ze św. Wiktora
Witraż – od około 1200 roku, kiedy jego stosowanie rozpowszechniło się w dekoracji wnętrza świątyni – stał się integralną częścią jej ideowego programu. Technika ta, typ malarstwa monumentalnego stała się sposobem na zobrazowanie jej symboliki jako Domus Dei – Świątyni Pana. Światło, które wpadało do wnętrza kościoła przez jego pryzmat, kolory uznawano jako obraz metafizycznej tożsamości Boga, Jego doskonałości. Tradycja ta na nowo ożyła w sztuce ostatnich dwóch wieków. Przykładem jest zespół witraży wypełniających otwory okienne kaplicy Najświętszego Serca Pana Jezusa gmachu Kurii Metropolitarnej w Katowicach powstały w latach 1929-1936 i 1988-1989. Tworzą go zakupiony przez biskupa Arkadiusza Lisieckiego na poznańskiej Powszechnej Wystawie Krajowej w 1929 roku witraż projektu Stanisława Wyspiańskiego Chrystus Seraficki , ornamentalny – w latarni kopuły kaplicy - (z lat 1935-1936) projektu Zygmunta Gawlika i dopełniające go cztery witraże symbolizujące Eucharystię projektu Witolda Ostrzołka - z lat 1988-1989 - fundacji biskupa Czesława Domina. Uzupełnia go wystrój rzeźbiarski kaplicy autorstwa Teresy Michałowskiej-Rauszerowej. Realizacje Gawlika i Ostrzołka są dopełnieniem przesłania witrażu Wyspiańskiego, dzieła wybitnego z uwagi na swą symbolikę, jak i walory artystyczne. Witraż kaplicy kurialnej manifestuje tożsamość sztuki nowej wówczas diecezji katowickiej (ustanowionej w 1925 roku), jak i odrodzonej w 1918 roku Rzeczypospolitej Polskiej, do której Katowice i część Śląska powróciły w 1922 roku. Z tego powodu chociażby dzieło można analizować w dwóch aspektach: treści i tożsamości artystycznej ówczesnej sztuki polskiej. Temat Wyspiański zaczerpnął z historii życia św. Franciszka z Asyżu, któremu w trakcie medytacji w klasztorze La Verna w 1224 roku, w uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego objawił się Chrystus na drzewie krzyża niesiony przez Serafina. Wtedy św. Franciszek (Biedaczyna z Asyżu) otrzymał stygmaty. Temat odzwierciedlający połączenie Boskiego Majestatu i Chwały z Cierpieniem podkreśla kolorystyka witraża, czerwień skrzydeł serafina, akcentująca Jezusa Ukrzyżowanego ale i Władcy Świata. Róże rozkwitające na uschniętych, ciernistych pędach symbolizują odrodzenie życia przez Ofiarę Chrystusa na Krzyżu - Drzewie Życia. Treści witraża podkreśla architektoniczna rama, o trójpolowym układzie będącym ilustracją symboliki Trójcy Świętej - Ojca, Syna i Ducha Świętego.
Dzieło Wyspiańskiego zostało wtórnie dostosowane do przestrzeni kaplicy katowickiej. Biskup Lisiecki wybierając witraż secesyjny, wpisując go w historyzującą w duchu baroku formę gmachu kurialnego projektu Zygmunta Gawlika i Franciszka Mączyńskiego tworzył ramy dla stylu sztuki sakralnej nowej diecezji. Sztuka Krakowa, artyści z nim związani stali się jej inspiracją. Diecezja podkreślała w ten sposób zerwanie z dotychczasową tradycją artystyczną, którą były nie tyle warsztaty wrocławskie lecz głównie Monachium i Berlina. Wybór wynikał z zasad, które ukształtowały charakter nowej katowickiej katedry, nie nowoczesność lecz tradycja narodowa o rozbudowanej symbolice, treściach ideowych budująca tożsamość Polski - Nowego Państwa. W kreowaniu tych zasad uczestniczył także ksiądz Emil Szramek, który połączył je z stylem Art Deco czego efektem był nieukończony projekt nowego wystroju wnętrza kościoła NMP w Katowicach czy budowa kościoła w Syryni.
Dzieło Wyspiańskiego zostało wtórnie dostosowane do przestrzeni kaplicy katowickiej. Biskup Lisiecki wybierając witraż secesyjny, wpisując go w historyzującą w duchu baroku formę gmachu kurialnego projektu Zygmunta Gawlika i Franciszka Mączyńskiego tworzył ramy dla stylu sztuki sakralnej nowej diecezji. Sztuka Krakowa, artyści z nim związani stali się jej inspiracją. Diecezja podkreślała w ten sposób zerwanie z dotychczasową tradycją artystyczną, którą były nie tyle warsztaty wrocławskie lecz głównie Monachium i Berlina. Wybór wynikał z zasad, które ukształtowały charakter nowej katowickiej katedry, nie nowoczesność lecz tradycja narodowa o rozbudowanej symbolice, treściach ideowych budująca tożsamość Polski - Nowego Państwa. W kreowaniu tych zasad uczestniczył także ksiądz Emil Szramek, który połączył je z stylem Art Deco czego efektem był nieukończony projekt nowego wystroju wnętrza kościoła NMP w Katowicach czy budowa kościoła w Syryni.
Andrzej Holeczko-Kiehl
Historyk sztuki
Muzeum Śląskie w Katowicach
1
Grudnia